„To nie jest zwykły banan, to Chiquita” – to kultowe hasło kojarzą pokolenia. Choć obecnie banany w Polsce nie są deficytowym towarem, tak jak to było jeszcze ponad 30 lat temu, te sygnowane logiem marki Chiquita do dnia dzisiejszego kojarzone są z lepszą jakością. W naszym artykule przedstawiliśmy historię maskotki z logo legendarnej marki Chiquita.
Chiquita. Masakra i światowa potęga
Korzenie historii Chiquita Brands Inernational sięgają 1870 roku. Wówczas kapitan Lorenzo Dow Baker kupił pęki bananów na Jamajce, sprzedając je następnie kilkanaście dni później w Jersey City. W 1873 roku kolejowy deweloper Minor Keith podjął się pierwszych prób sadzenia bananów w Kostaryce.
Pod koniec lat 70 XIX wieku kapitan Baker wraz z Andrewem Prestonem nawiązali współpracę, zakładając Boston Fruit Company. W 1899 roku Boston Fruit Company połączyły się z koncernami Keitha, tworząc United Fruit Company.
Szczególnym wydarzeniem, które wspominane jest przez wiele źródeł jest „masakra bananowa”, która negatywnie wpłynęła na UFC i miała miejsce w 1928 roku. Poprzedził ją protest ponad 10 tysięcy pracowników przeciwko tragicznym warunkom pracy w koncernie. Strajk został stłumiony przez wojsko, przez co zginęło prawie 2000 robotników.
W celu odcięcia się od negatywnego wizerunku korporacji United Fruit Company, w 1944 zarejestrowana została marka Chiquita. Jej celem było edukowanie konsumentów na temat licznych zalet bananów marki. UCF miało już wówczas miano największego producenta bananów na świecie i uzależniało ekonomicznie kraje Ameryki Łacińskiej, które potocznie zostały nazwane „bananowymi republikami” i kładły mroczny cień na wizerunek koncernu. Dotychczas marka nie osiadła na laurach, sprawiając że do 1955 roku UCF przetwarzała prawie 1,2 mld kg owoców rocznie. 11 lat później firma wkroczyła na rynek europejski, a na początku lat 70 połączyła się z AKM Corporation, zmieniając nazwę na United Brands Company . W 1990 roku firma przyjeła nazwę jej sztandarowej marki-Chiquita Brands International, miało to pomóc jeszcze mocniej odciąć się od masakrowo-bananowej sławy, ciągnącej się za firmą od dziesięcioleci.
Obecne koncern zatrudnia prawie 20 tysięcy osób w 25 krajach i prowadzi dystrybucję do prawie 70 państw. Oprócz południowoamerykańskich owoców, w tym bananów sprzedaje gotowe sałatki oraz przekąski. Strategia CBI oparta jest na nieustannym doskonaleniu łańcucha dostaw, umożlwiającego dostarczenie produktów finalnych o jak najlepszych parametrach jakości.
Logo Chiquita. Słodka twarz niechlubnej przeszłości
Pierwszą maskotą a firmy, która była elementem logo marki Chiquita była tzw. Miss Chiquita. Została ona stworzona w 1944 roku przez rysownika Dika Browna, autora komiksów Hägar the Horrible. Z początku pani Chiquita była spersonifikowanym, anonimowanym bananem w kobiecej sukience i zgrabnymi nóżkami w szpilkach. Występowała gościnnie w najpopularniejszych w tamtych czasach, amerykańskich programach radiowych i telewizyjnych m.in. u Freda Allena, Aleca Templetona, Charlie McCarthy itp. Głosu udzielały i na żywo w jej rolę wcielały się znane modelki i aktorki m.in. Patty Clayton, Elsa Miranda…
Od 1963 roku na owocach marki Chiquita zaczęto umieszczać zdrapywalne naklejki z logo, które do dzisiaj umieszczane są ręcznie w celu uniknięcia obtłuczenia owoców.
Sama Chiquita na przestrzeni dziesięcioleci zaczynała powoli być coraz bardziej „ożywiona”. W 1987 roku „kobiecego banana” zastąpiono w końcu 100% , normalną kobietą. Przyczynił się do tego legendarny Oscar Grillo, m.in. twórca kultowej kreskówki Różowa Pantera.
Panna Chiquita do dzisiaj spełnia się jako edukatora zdrowego żywienia w Ameryce Łacińskiej i Północnej. W tym roku skończyła 75 lat!