Rozwój rynku reklamy z reguły jest analogiczny do rozwoju gospodarki w danym kraju. Kraje, w których rozwój gospodarczy znajduje się na wysokim poziomie, rynek reklamy jest także rozwiniętą gałęzią biznesu. W środowisku, w którym konkurencja wyrasta jak grzyby po deszczu, jesteśmy zmuszeni do szukania nowych dróg trafiających do klientów. Firmy, chcąc rozwinąć swoją kampanie reklamową coraz częściej doceniają zalety reklam z drona.
Drony w reklamie – dlaczego warto skorzystać?
Jeszcze w zeszłej dekadzie postęp w reklamie utożsamiany był z nieskomplikowanymi animacjami, które mogły zastąpić efekty specjalne. Jednak na wykorzystywanie tego rodzaju rozwiązań w filmach reklamowych mogły sobie pozwolić tylko firmy o dużym budżecie. Od niedawna coraz bardziej popularnym rozwiązaniem są tzw. reklamy kręcone dronem.
Drony to bezzałogowe statki, wyposażone w mini kamerki GoPro. Na specjalną uwagę zasługują wyjątkowe zdjęcia z lotu ptaka, które wykonują drony wielowirnikowe. Dzięki nim możemy uwiecznić widok na cały „obiekt”, wykonać fotografie 2D (widok jak z satelity!) oraz zdjęcia typu„360 stopni”. Drony coraz częściej funkcjonują jako „dronevertising”, synteza dwóch angielskich słów drone i advertising (w tłumaczeniu „drony reklamowe”). Filmy wykonane nim są często wykorzystywane w reklamach ośrodków turystycznych, inwestycjach mieszkaniowych oraz różnych eventów kulturalnych, sportowych itp. Coraz częściej wykorzystujemy drony wszelkiego rodzaju kursach szkoleniowych, a także prywatnych uroczystościach np. ślubach, komuniach itp.
Zastosowanie dronów w reklamie – przyszłość
Zgodnie z najnowszymi prognozami, drony w reklamie to trend, który w przyszłości ma szanse na wszechstronny rozwój. W najbliższym czasie drony nie będą służyć jedynie do nagrywania lub fotografowania materiałów służących do promocji. Drony mogą być na masową skalę ultramobilnymi nośnikami rozpowszechniającymi banery reklamowe. Pierwszą firmę oferującą tego rodzaju usługi otworzył w USA Gauravjit Singh (2014 rok). Firma pod nazwą „DroneCast” oferuje rozpowszechnianie banerów z treścią reklamową o maksymalnej długości 1,8 m przymocowanych do dronów ważących 1,4 kg. Drony z takim nośnikiem mogą podrywać się do lotu na wysokość 7 metrów i kursować na terenie wybranym przez klienta. Obecnie tego rodzaju usługi prowadzone są także i w Rosji. Prawdopodobnie już wkrótce będą one powszechne również w Polsce.
Innym równie przyszłościowym i ciekawym zastosowaniem dronów w reklamie jest wykorzystywanie ich potencjału w tworzeniu ciekawych show. Przykładem tego jest zeszłoroczna reklama Pepsi na „Super Blow” (finałowym meczu o mistrzostwo w futbolu amerykańskim). W marcu 2018 japońska firma Docomo wprowadziła na rynek pierwsze drony, które mogą przeobrażać się w trójwymiarowe, hologramowe kule (!). Umożliwiają one wyświetlenie reklamy dzięki sferycznemu ekranowi o rozdzielczości 144 x 136 pikseli. Wyglądem przypominają bardziej „świecącą kule” niż klasyczny dron. Jedynymi ich wadami jest wysoka cena i ograniczany czas przebywania w powietrzu. Ze względu na bezpieczeństwo nie mogą być używane w przestrzeni publicznej. Mimo wszystko zastosowanie tego rodzaju drona z pewnością może być interesującym elementem wielu kampanii reklamowych wysokobudżetowych marek.
